Ognisko

To było nietypowe spotkanie. W planach naszego koła zaplanowaliśmy na jesień ognisko. Kiedy zastanawialiśmy się, gdzie się spotkać, Ala Miałka zaprosiła nas do siebie na swoją działkę. Miejsce było wyjątkowe, bo u niej w ogrodzie rosną piękne, wysokie drzewa, które zasłaniają ulicę. Kiedy spotkaliśmy się o godzinie 17.00 płonął już wesoło ogień. Ala przygotowała kompot i upiekła smaczne ciasto z brzoskwiniami, a kol. Jadwiga Niedźwiedzka wyprawiła nam swoje imieniny. Przygotowała kartofle z boczkiem i cebulą zapiekane w folii oraz przyniosła kiełbaski. Zofia Gadomska obchodziła swoje urodziny i częstowała zebranych pyszną wędliną i owocami. Nie zabrakło też nalewek o różnych smakach. Złożyłyśmy im życzenia, zaśpiewałyśmy sto lat. Przyjemnie było zasiąść wokół płonących szczap dookoła i wesoło i swobodnie rozmawiać. Przy pieczeniu kiełbasek było sporo śmiechu i żartów, ponieważ niektórym osobom za mocno się przypaliły. Kiedy zapadł mrok zrobiło się nastrojowo i rodzinnie. Przy ognisku śpiewaliśmy różne piosenki, opowiadaliśmy sobie kawały, snuliśmy różne wspomnienia. Takie spotkania są bardzo miłe, bo łączą ludzi.

Dziękujemy Państwu Miałkim za przygotowania tego spotkania.

Tekst: Barbara Komorowska

Zdjęcia: Janina Gosiewska, Tadeusz Miałka